Loty do Neapolu to prawdziwy dar od losu. Niedrogie, w dogodnych terminach, pozwalające szybko przenieść się z chłodnej, często ponurej jesieni, do miejsca ciepłego, radosnego i kolorowego. I mimo że stolica Kampanii nigdy się nam nie znudzi, to przy rezerwowaniu trzeciej, czwartej i piątej wycieczki do Neapolu szukaliśmy też ciekawych miejsc w okolicy, aby dodatkowo uatrakcyjnić wyjazd.

W ten sposób odkryliśmy m.in. Pompeje, wulkan Solfatara czy cudowne Capri. Podczas kolejnej podróży postanowiliśmy pospacerować po nieco mniej znanej, ale wyjątkowo pięknej wyspie. Nadszedł czas na zwiedzanie Procidy. Wybierzcie się z nami na krótką wycieczkę po tej najbardziej kolorowej włoskiej wyspie.

Zwiedzanie Procidy – pomysł na jednodniową wycieczkę

Jednodniowe zwiedzanie Procidy to doskonały pomysł z wielu powodów. Po pierwsze, wyspa ta jest miejscem o zupełnie innym charakterze niż Neapol. Więcej tam przestrzeni, nieco mniej skuterów i hałasu, a do tego mnóstwo pięknych, żywych kolorów. Jeśli więc jesteście jednymi z osób, które Neapol lubią, ale które z biegiem czasu w tym mieście się męczą, to wycieczka na Procidę będzie dla Was idealna.

Dodatkowym aspektem przemawiającym za jednodniową wycieczką z Neapolu na Procidę są ceny noclegów. Mimo że przez długie lata to położone niedaleko Capri i Ischia były uważane za turystyczne perełki, a Procida była w ich cieniu, to i tak ceny hoteli na każdej z tych trzech wysp mogą przyprawić o ból głowy (szczególnie w sezonie). Oczywiście korzystając z Bookingu i Airbnb będziecie w stanie znaleźć coś przystępnego, ale zastanówcie się najpierw czy warto zostawać na wyspach na noc. Może lepiej wybrać coś o wyższym standardzie w Neapolu?

Airbnb: kliknij TUTAJ – aby dowiedzieć się jak rezerwować noclegi oraz TUTAJ – aby uzyskać 100zł zniżki na pierwszy nocleg).

Co jeszcze przemawia za tym, aby zwiedzić Procidę w jeden dzień? Wysepka ta jest niewielka (ma 4 km²), więc nawet jeśli zatrzymacie się na dłużej w kilku miejscach, a robienie zdjęć zajmie Wam kilka godzin, to wciąż spokojnie wystarczy Wam czasu na niespieszny posiłek czy „winko z widokiem” 😉 Tym bardziej, że godziny kursowania promów z Neapolu na Procidę i odwrotnie są bardzo wygodne, a ceny przystępne.

Jak dojechać – transport z Neapolu na Procidę

Promy z Neapolu na Procidę i z Procidy do Neapolu pływają kilkanaście razy dziennie. Trasę tę obsługują dwaj przewoźnicy – Caremar i Snav. My jesteśmy zwolennikami tego pierwszego, bo po prostu ma tańsze bilety i mnóstwo połączeń. Ceny biletów firmy Caremar z Neapolu na Procidę wynoszą obecnie od 10.60€ do 14.40€ (w zależności od szybkości statku), a promy kursują z dwóch przystanków: Molo Beverello oraz Calata Porta di Massa. Zwróćcie uwagę na miejsce rozpoczęcia rejsu, bo oba te punkty dzieli prawie kilometr, a uwierzcie nam – sprawdziliśmy na własnej skórze – nie chcecie biegać wzdłuż portu na kilka minut przed odpłynięciem 😅

Bilety możecie kupić online na kilku różnych stronach, ale w większości wypadków zapłacicie wyższą cenę za bilet albo nawet będziecie musieli dopłacić „za zarezerwowanie” (nawet kilkanaście euro!). Bilety na statek z Neapolu na Procidę bez problemu kupicie w porcie (my zawsze wybieramy Calata Porta di Massa), unikniecie w ten sposób ewentualnych dopłat. Nasza rada, jak dotąd niezawodna: sprawdźcie rozkład na NaplesBayFerry.com (wszystkie promy) lub na Caremar.it (tylko Caremar), ustalcie plan zwiedzania Procidy i kupcie bilety tradycyjnie, „w okienku”.

Wyspa Procida – co zobaczyć?

Procida znana jest przede wszystkim z pocztówkowych widoków i swojej prostoty, która przyciąga zmęczonych gwarem turystycznych minimalistów. Prawdziwie włoskie życie, zdumiewające kolory, niezachwiany charakter rybackiej wioski – to wszystko sprawia, że Procida w tej swojej prostocie jest naprawdę wyjątkowa. Wyspa pozostaje w cieniu wspomnianych już Capri i Ischii, ponieważ nie znajdziecie tutaj „prawdziwie turystycznych” atrakcji. Na wyspie jest jednak kilka punktów, o których warto dowiedzieć się nieco więcej i których nie wolno przegapić podczas zwiedzania Procidy. Sprawdźcie co zobaczyć i jakie są atrakcje tego miejsca.

Port Marina Grande

W porcie Marina Grande rozpoczyna się każde spotkanie z Procidą. Pastelowe domki ujrzycie już na kilka minut przed dopłynięciem do brzegu (to nasz ulubiony moment, można poczuć się jak w filmie). To w porcie toczy się prawdziwe włoskie życie – mieszkańcy przekrzykują się, śmiagają na skuterach, naprawiają sieci i dbają o łodzie. Wzdłuż brzegu kupicie pamiątki, spróbujecie śródziemnomorskich przysmaków i napijecie się aromatycznej kawy. Możecie przysiąść i rozkoszować się tą chwilą albo… ruszyć na dalsze zwiedzanie Procidy, co gorąco polecamy. Jeśli możecie, to zapomnijcie o autobusach i idźcie pieszo – wybierzcie via Vittorio Emanuele i powolutku poznawajcie wyspę.

Terra Murata

Gdyby na wyspie nie było niczego poza częścią Terra Murata i rozpościerającym się z niej widokiem, to… i tak warto byłoby na Procidę przyjechać. Pocztówkowy krajobraz, który możecie znać z różnych przewodników, znajdziecie właśnie tutaj. Kolorowe domki jakby z klocków, poukładane wzdłuż lazurowej wody, otoczone soczystą zielenią i przyozdobione falującymi nieopodal łódkami robią niesamowite wrażenie. To miejsce jak z bajki, na które nie sposób się napatrzeć. Ale to nie jedyna atrakcja tej części wyspy.

Głównym punktem starej „dzielnicy” Terra Murata pod kątem zabudowy jest Palazzo d’Avalos – niegdyś zamek, a następnie więzienie (do 1988r.). Zbudowany w 1500 roku obiekt można dziś zwiedzać po uprzednim zarezerwowaniu wycieczki. To właśnie u bram zamku położony jest punkt widokowy, z którego podziwiać można port Marina Corricella obudowany pastelowymi domkami. Aby dojść do byłego więzienia, skręćcie z via Vittorio Emanuele w via Principe Umberto – ciasną uliczkę, która zaprowadzi Was prosto do celu.

Ciekawym miejscem jest również Piazza Guarracino, przy którym spotykają się mieszkańcy. Przy tym placu położony jest też ciekawy XVI-wieczny klasztor L’Abbazia di San Michele Arcangelo. Nie przegapcie również Casale Vascello – najstarszej części wyspy o wyjątkowej zabudowie. Dostaniecie się tam wejściem od via Principe Margherita lub drugim przy via Salita Castello.

Więcej o wspomnianych tu atrakcjach przeczytacie na oficjalnej stronie wyspy: visitprocida.com.

Porty Marina Corricella i Marina Chiaiolella

Na wyspie znajdują się trzy porty – wspomniane już wyżej Marina Grande i Marina Corricella oraz Marina Chiaiolella. Każdy z nich jest nieco inny. Pierwszy – witający gości i największy, drugi – prosto z pocztówki, wabiący świeżymi kolorami oraz trzeci – wysunięty najbardziej w stronę Ischii, słynący z bliskości ładnych plaż.

Marina Corricella to miejsce zadbane, gdzie mieszkańcy zdają sobie sprawę z piękna kolorów portu. Jednocześnie miejsce to pozostało prawdziwe. Wszyscy się tam znają, wzdłuż morza przechadzają się koty, jest cicho i spokojnie. Marina Chiaiolella to brama do najładniejszych plaż na wyspie, które dają ukojenie w gorące, słoneczne dni. Ale uwaga, podobno Procida ma to do siebie, że dla osób o jasnej karnacji nawet krem z najwyższym filtrem nie wystarcza. W wakacyjne miesiące słońce może dać się tam we znaki – uważajcie na siebie.

Trzy przeciekawe porty, fantastyczna Terra Murata, kilka kilometrów spaceru mimo niewielkich rozmiarów wyspy i… czas na powrót. Została więc jeszcze tylko jedna, ostatnia atrakcja – podziwianie zbliżającego się Neapolu 😍

Odwiedźcie Procidę!

Procidę wspominamy bardzo dobrze, mimo chłodu i wiatru, które znacząco ograniczyły nasze możliwości poznania wyspy. Mieliśmy za to świetne towarzystwo naszych przyjaciół (pozdrowionka Marta i Robert!), a widoki i ciasne kolorowe uliczki sprawiły, że chętnie wrócimy na Procidę przy najbliższej okazji. Wy też dopiszcie zwiedzanie Procidy do swojego planu wycieczki, a na pewno nie pożałujecie. A! I pamiętajcie, że my odwiedziliśmy wyspę w lutym – bliżej sezonu będzie tam na pewno inaczej niż na naszych zdjęciach – cieplej, jaśniej, ale i o wiele bardziej tłoczno 😉

---

Byliście już na Procidzie? Czegoś brakuje w tekście?
Czekamy na Wasze komentarze!