Macie marzenia, które czają się gdzieś z tyłu głowy? Tak głęboko, że nawet nie myślicie o nich na co dzień? Jednocześnie takie, które wywołują u Was dreszcze, gdy tylko okazuje się, że są możliwe do spełnienia za dzień lub dwa? Tego typu marzeniem do niedawna było dla mnie odwiedzenie Estadio Santiago Bernabéu – domu Realu Madryt, największego klubu piłkarskiego na świecie. Marzeniem już nie jest. Byliśmy tam!
Ten tekst jest częścią projektu FUSBAL SZTAND w ramach bloga BELE KAJ. Sprawdź:
👕 SKLEP Z KOSZULKAMI PIŁKARSKIMI 🏟️ INNE TEKSTY O TEMATYCE SPORTOWEJ 🌍 O BLOGU
Uwaga: Niniejszy wpis dotyczy odwiedzin na Bernabéu w 2015 i 2018 roku (zwiedzałem dwukrotnie). Aktualnie – w lutym 2023 – stadion Realu Madryt ciągle jest w przebudowie. Nowy „najwspanialszy stadion świata” (słowa Florentino Péreza) ma być gotowy przed rozpoczęciem sezonu 2023/24. Obecnie Stadium Tour jest dostępny, ale musicie mieć świadomość, że Estadio Santiago Bernabéu to teraz plac budowy. Z racji tego, za bilety kupowane online zapłacicie 15€ (obniżka z 25€ sprzed rozpoczęcia remontów).
Co znajdziesz w tym wpisie:
Bilety – ile kosztuje Tour Bernabéu?
W sumie około 100zł za niezapomniane przeżycie dla każdego kibica – chyba warto, co? W dodatku to żona (wówczas narzeczona) zaproponowała to zwiedzanie, więc nie było się co zastanawiać. Kilka lat temu wejściówki na Tour Bernabéu kosztowały nas 19€. Jeśli chcemy być skrupulatni, to do kosztu tego zwiedzania należy doliczyć metro w dwie strony – wówczas 3.20€ (dzisiaj – 4€).
Jak dojechać na Estadio Santiago Bernabéu?
Do przystanku o nazwie Santiago Bernabeu dojedziecie ze ścisłego centrum Madrytu w ok. 15 minut (z przesiadką). Przy planowaniu podróży śmiało korzystajcie z Google Maps, są świetnie zsynchronizowane z komunikacją publiczną w stolicy Hiszpanii.
Ile zajmuje zwiedzanie stadionu Realu Madryt?
Wycieczka po stadionie odbywa się bez przewodnika. Turystów w całej hiszpańskiej stolicy było niewielu, toteż i na Estadio Santiago Bernabéu nie mieliśmy problemów z kolejkami. Nie czekaliśmy ani na bilety, ani na wejście do środka. Bajka.
Rundka po całym stadionie Realu jest obliczona na 1.5 godziny. Nam zleciało trochę więcej, głównie ze względu na fakt, że nie chciałem odpuścić ani jednego zdjęcia. Tu trybunka, tam krzesełko, tu trawka, tam brameczka… No ciężko się oderwać.
Tour Bernabéu – plan zwiedzania
W planie zwiedzania stadionu Realu jest siedem głównych przystanków. Kolejno:
- Widok panoramiczny – Najwyższy punkt widokowy, bez większych problemów można objąć całe trybuny (a w zasadzie jakieś 55 z 85 tysięcy miejsc).
- Pokój Najlepszego Klubu Świata (nazwa własna) – Multimedialne prezentacje, filmiki i najpiękniejsze bramki. Po drugiej stronie stare koszulki, piłki i buty z autografami m.in. Raula, Di Stefano czy Zidane’a.
- Historia najnowsza – Złote Piłki i Złote Buty (nagrody dla najlepszego piłkarza i najlepszego strzelca w danym sezonie w Europie) należące do Zizou i Owena, Raula i Figo, Ronaldo i Ronaldo plus mega przygotowane komputerowo statystyki obecnych zawodników – sprinty na mecz, udane dryblingi, odbiory, asysty itd.
- Film zmontowany z fragmentów meczowych akcji z narracją zawodników. Wzniosły, sklejony pod wywoływanie emocji (bicie serca w tle i euforyczny triumf na końcu) z odpowiedziami m.in. Benzemy, Pepe i Casillasa na pytanie „Czym jest dla ciebie gra w Realu Madryt?”.
- Trybuna VIP – Dobre miejsca, środek boiska, skórzane fotele, w czasie meczu katering. Tyle. Bez większego szału.
- Szatnie i tunel – Tu za to szał już jest. Szafki z nazwiskami uporządkowane według numerów na koszulkach (szóstka wówczas wolna po sprzedaniu Khediry do Turynu, Modrić z 19) i droga na murawę (co ciekawe – goście i gospodarze oddzieleni kratą).
- Ławki rezerwowych – Ani trochę nie dziwię się Jerzemu Dudkowi, że zgodził się na siedzenie na tych fotelach przez kilka ładnych lat. Też bym chętnie dłużej posiedział i porzucał się na taką murawę w czasie przerwy…
Po drodze były jeszcze dwa foto-pokoje. Pozujecie ze ścianą, a organizatorzy doklejają Cristiano Ronaldo stojącego z Wami ramię w ramię i sprzedają to zdjęcie za kilka euro. Jak dla mnie to trochę słaby patent rodem z parków rozrywki. Chyba można było sobie darować.
Wycieczka na stadion Realu Madryt – czy warto?
Jasne, że najlepiej byłoby obejrzeć na Estadio Santiago Bernabéu mecz La Ligi albo Ligi Mistrzów. Nawet takie spotkanie z Rayo, Eibarem czy Cadiz by człowieka ucieszyło. Ale akurat podczas naszego pobytu w Madrycie meczu nie było. Niemniej, Tour Bernabéu to super sprawa dla każdego fana piłki nożnej (no, może poza miłośnikami Barcelony) i naprawdę warto zorganizować sobie taką wycieczkę. A podejrzewam, że na nowym stadionie będzie jeszcze lepiej.
Inna sprawa, że ja odbiłem sobie brak meczu w Madrycie dwukrotnie. Trzy lata po relacjonowanym tu Bernabéu Tourze przyjechałem na stadion ponownie, tym razem w ramach mojego… wieczoru kawalerskiego. A nieco wcześniej, bo w 2016 roku, udało się jeszcze zaliczyć mecz przeciwko Stade de Reims w ramach Trofeo Santiago Bernabéu. Ale o tym wszystkim innym razem.
Nowy tekst na blogu – nowa koszulka w sklepie
Nowy tekst o tematyce piłkarskiej na blogu, oznacza również pojawienie się nowego produktu w sklepie. Dzisiaj 3 prawdziwe hity: Real Madryt 2020/21 Home BNWT [M] z nazwiskiem Toniego Kroosa, Real Madryt 2020/21 Away BNWT [L] w wersji long-sleeve i Real Madryt 2019/20 Third BNWT [M] z nazwiskiem Luki Modricia! 🔥🔥🔥
Byliście już na Estadio Santiago Bernabéu? A może macie w planach taką wycieczkę?
🏟️ Dajcie znać w komentarzach na Twitterze lub Facebooku! 🏟️