Pewnie wielu z Was było już w węgierskiej stolicy, prawda? Wycieczka do Budapesztu jest świetnym pomysłem z paru względów. Jest blisko – z południowej Polski to zaledwie kilka godzin drogi samochodem lub autobusem. Jest tanio – transport, noclegi i wydatki na miejscu są niewysokie. I jest pięknie – z każdej strony, o każdej porze. Nic, tylko jechać!
Wiele wskazuje na to, że jeśli w sezonie letnim 2020 roku podróże zagraniczne będą możliwe, to dla Polaków mogą zostać ograniczone do Czech, Słowacji i właśnie Węgier. W takim wypadku zwiedzanie Budapesztu to jeden z najlepszych pomysłów dla tych, którzy lubią samodzielnie odkrywać miasta. Sprawdźcie z nami 10 najciekawszych atrakcji Budapesztu i zaplanujcie Waszą wizytę w tym niezwykle interesującym mieście.
Co znajdziesz w tym wpisie:
Jednodniowe zwiedzanie Budapesztu
O wyjeździe na Węgry zdecydowaliśmy trzy dni przed wizytą. Naszym celem było przetransportować się jak najniższym kosztem do Lizbony, a dostępne wtedy loty były już bardzo, bardzo drogie (nie mogliśmy rezerwować wcześniej). Wiedzieliśmy, że Wizzair ma główną siedzibę właśnie w Budapeszcie, więc liczyliśmy, że loty z węgierskiej stolicy będą naszym ratunkiem. Tak więc rzut oka na mapę, na rozkład lotów i jeszcze raz na mapę. Sprawdziliśmy jeszcze BlaBlaCar, stronę czeskich kolei, wyszukiwarki autobusów oraz noclegi na Bookingu i Airbnb. I…
Ostatecznie okazało się, że biorąc pod uwagę czas dojazdu oraz koszty, najlepszą drogą do Lizbony będzie trasa wiodąca przez… Budapeszt i Madryt. I świetnie się stało! Poznaliśmy dzięki temu dwie fantastyczne stolice i mimo, że w Budapeszcie mogliśmy poświęcić na zwiedzanie zaledwie osiem godzin, to wycisnęliśmy z nich absolutnego maksa.
Jak dojechać do Budapesztu?
Z południowej Polski do Budapesztu najwygodniej jest pojechać samochodem. Zarówno czasowo, jak i finansowo po prostu się to opłaca. Z Polski środkowej i północnej warto rozważyć już loty – Wizzair i Ryanair oferują kilkanaście połączeń z Polski do Budapesztu, często w bardzo okazyjnych cenach.
W 2014 roku – wtedy byliśmy w Budapeszcie po raz ostatni – nie dysponowaliśmy jeszcze własnym samochodem. Wybraliśmy więc autobus Orangeways. Jeździł on wówczas tylko z Krakowa i według internetowych recenzji… był jedną z najgorszych firm oferujących przewozy autokarowe na rynku 🙂 My nie możemy nic im zarzucić, ruszyliśmy bowiem punktualnie i po nieco ponad 7 godzinach (z jednym postojem) byliśmy już na miejscu. Zapłaciliśmy 88zł od osoby.
Niestety (?), wspomniana wyżej firma już nie istnieje. Jak więc dojechać do Budapesztu w 2020 roku? Skorzystajcie z FlixBusa, który oferuje kilkanaście przejazdów dziennie i zawiezie Was do stolicy Węgier za ok. 50-100zł w zależności od trasy. Możecie wyruszyć np. z Katowic, Łodzi, Warszawy czy Wrocławia. Wierzcie nam, będą to bardzo dobrze zainwestowane pieniądze.
10 najlepszych atrakcji Budapesztu
„Najlepsze atrakcje miasta” – co to w ogóle znaczy? Dla każdego ciekawe będzie coś innego. Niektórzy zachwycą się gmachem węgierskiego parlamentu, inni podziwiać będą łączące Budę i Pest mosty. Znajdzie się też grono osób, które uprze się, że tylko alternatywne zwiedzanie Budapesztu i miejsca poza utartym szlakiem mają jakąś wartość. Nam wydaje się jednak, że długie lata wznoszenia miast, ich umacniania i upiększania, zasługują na docenienie. Na laurkę w postaci kilku lub kilkunastu miejsc, które wybijają się ponad przeciętność – zarówno w kontekście samego miasta, jak i całego kraju czy kontynentu.
Tak więc, trochę na wzór „10 najciekawszych atrakcji Mediolanu” czy bardziej lokalnych „10 najlepszych atrakcji Wisły„, stworzyliśmy listę budapesztańskich atrakcji, które zasługują na wyróżnienie i pozytywną recenzję. Zaplanujcie długi spacer i odwiedźcie je wszystkie. Jesteśmy przekonani, że się Wam spodoba!
Wzgórze Zamkowe i Zamek Królewski w Budapeszcie
Po zachodniej stronie Dunaju leży królewska część Budapesztu – Buda. To tam wspięliśmy się na Wzgórze Zamkowe i zwiedzaliśmy reprezentatywną okolicę, zaczynając właśnie od XIII-wiecznego Zamku Królewskiego. Do tej dostojnej budowli prowadzą trzy drogi: schody, winda oraz kolejka. My oczywiście polecamy wejście pieszo, ponieważ nie ma nic lepszego, niż widok z góry po takim wysiłku. Widok wynagrodzi Wam trud tej wędrówki, a warto też nadmienić, że sama trasa na wzgórze jest wyjątkowo ładna.
Na terenie zamku zlokalizowane są m.in. Muzeum Historii Budapesztu, Węgierska Galeria Narodowa czy Muzeum Historii Współczesnej w Budapeszcie. Z najwyższego piętra Galerii Narodowej można wejść na kopułę, która stanowi doskonały punkt widokowy na miasto. Dodatkowej wartości Wzgórzu Zamkowemu w Budapeszcie dodaje fakt, iż w całości zostało ono umieszczone na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
Kościół Macieja w Budapeszcie
Strzeliste wieże i kolorowy dach neogotyckiego kościoła Macieja w Budapeszcie tworzą widok jak z obrazka. Świątynia ta, wraz z sąsiadującą z nią Basztą Rybacką, to miejsce, które spodobało nam się w węgierskiej stolicy najbardziej. Kościół, jak i zresztą duża część pozostałych zabytków w Budapeszcie, był wielokrotnie przebudowywany i jego obecna forma znacznie odbiega od oryginalnej. Świątynia ta jest kluczowym miejscem na Węgrzech, bowiem to tam koronowani byli węgierscy królowie.
Zaznaczmy, że świadomie piszemy tu o „kościele Macieja w Budapeszcie” bez dopisku „świętego„. Nazwa pochodzi bowiem od króla Węgier, Czech i Chorwacji – Macieja Korwina – który świętości niestety się nie dorobił. Oficjalna nazwa świątyni to kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Budapeszcie. Zwiedzanie i bilety -> matyas-templom.hu.
Baszta Rybacka w Budapeszcie
Doskonały punkt obserwacyjny, zapewniający bodaj najatrakcyjniejszy widok na drugą stronę rzeki i na wizytówkę Budapesztu – węgierski parlament. Romańska Baszta Rybacka wygląda trochę jak z bajki i na pierwszy rzut oka nijak nie pasuje do wspomnianego wyżej kościoła Macieja. Jednak po dłuższej chwili w tym miejscu okazuje się, że obie budowle kapitalnie się ze sobą komponują i tworzą obraz, do którego często będziecie wracać pamięcią. Większą część Baszty Rybackiej w Budapeszcie zwiedzicie za darmo. Będziecie też mieli okazję do wykonania mnóstwa pięknych zdjęć.
Starożytne Aquincum
Kolejny punkt naszej wycieczki jest o wiele mniej atrakcyjny wizualnie, ale okazał się przeciekawy z innego powodu. Otóż Aquincum – bo o nim mowa – to ogromne starożytne miasto, usytuowane w głównej mierze na terenie dzisiejszego Budapesztu, a wieki temu należące do… rzymskiej prowincji. W efekcie była to najdalej wysunięta na północny wschód osada rzymska. Dziś zobaczyć możecie tam m.in. ruiny amfiteatru i akweduktu oraz Muzeum Aquincum.
Najstarsza europejska linia metra
Historyczna linia nr 1 w Budapeszcie istnieje od ponad 120 lat, co czyni ją najstarszą w Europie kontynentalnej. Co ciekawe dalej funkcjonuje i stanowi regularną część budapesztańskiego systemu transportu publicznego. Linia jest wyjątkowo krótka (niecałe 4.5km) i zlokalizowana zaskakująco płytko, niemal zaraz pod powierzchnią drogi. Wybierzcie się na Aleję Andrássy’ego, zejdźcie pod ziemię i… przygotujcie się na podróż w czasie.
Góra Gellerta z Pomnikiem Wolności
Przyznajemy, że samej Góry Gellerta nie udało nam się zdobyć podczas naszego krótkiego pobytu w Budapeszcie. Uznaliśmy jednak, że zasługuje ona na miejsce na liście 10 najlepszych atrakcji w Budapeszcie. To zielone wzgórze z cytadelą i Pomnikiem Wolności stanowi płuca miasta, a jednocześnie jedną z ciekawszych atrakcji. Dodatkowo, stanowi fenomenalny punkt widokowy, a w okolicy znajdują się jeszcze wyjątkowy kościół w skale czy nietuzinkowy Ogród Filozofii. Wizyta na Górze Gellerta wymaga jednak zapasu czasu, bo choć samo wejście nie jest trudne, to ścieżki są kręte, a liczba atrakcji po drodze sprawia, że kolejne minuty upływają tam nieubłaganie.
Most Széchenyi w Budapeszcie
Okazały Most Łańcuchowy, który scala miasto, jest jednym z głównych symboli Budapesztu. Był pierwszym punktem, w którym na stałe połączono Budę i Pest. Zdecydowanie warto się nim przejść i przywitać ze stojącymi na jego straży lwami. Szczególne wrażenie most robi wieczorową porą, kiedy pięknie podświetlony staje się prawdziwą ozdobą miasta. Nic dziwnego, że budowany w połowie XIX w. był uważany za wybitny przykład budownictwa i wyjątkowe osiągnięcie architektoniczne.
Ciekawostka: Peszt i Buda już od początku XIXw., zanim jeszcze zostały połączone i stały się jednym miastem, zwane były razem jako Pest-Buda. Taka kolejność wynikała z faktu, iż ważniejszym miastem był Peszt, ówczesna stolica. Buda natomiast była siedzibą króla. Jednak z racji tego, że język węgierski nie lubi miksów spółgłoskowych, wybrano ostatecznie wygodniejszą w wymowie formę i tak od 1872r. dwa miasta funkcjonują już jako Budapeszt.
Spacer nocą brzegiem Dunaju
Bary i restauracje w części Pest, pięknie oświetlone aleje, nadrzeczny klimat i luz. Spacer wieczorową porą wzdłuż Dunaju to doskonały pomysł na spędzenie ciepłego wieczoru w Budapeszcie. Po drodze napijcie się winka i posłuchajcie ulicznych grajków, a gwarantujemy, że nawet po całodniowym zwiedzaniu nabierzecie z powrotem energii. Możecie rozważyć też rejs po Dunaju 🚣♂️
Wielka Synagoga
Imponujących rozmiarów synagoga w Budapeszcie jest trzecią największą na świecie. Wielka Synagoga położona jest w VII dzielnicy, tzw. Mieście Elżbiety. Przez lata była to głównie dzielnica żydowska, która z czasem popadła w ruinę. Obecnie obszar ten stanowi jedną z najciekawszych i najmodniejszych części miasta. Dla turystów zainteresowanych religiami i kulturą, najciekawszą opcję będzie stanowiło prawdopodobnie zwiedzanie Wielkiej Synagogi z przewodnikiem. Warto udać się również do Węgierskiego Muzeum Żydowskiego.
Budynek parlamentu w Budapeszcie
Najlepsze zostawiliśmy na koniec. Budynek parlamentu w Budapeszcie to najbardziej rozpoznawalne miejsce w stolicy, wizytówka miasta, symbol numer jeden. Przepiękny, ogromny, ale i nieco przerażający. To jedna z tych budowli, od których ciężko oderwać wzrok podczas pierwszej wizyty. Jest tak spektakularny, że należy mu się podziw z różnych punktów miasta – z bliska, z wewnątrz i z daleka, np. ze wspomnianej wyżej Baszty Rybackiej.
100-metrowa kopuła na środku sprawia, że budynek parlamentu jest najwyższą budowlą w Budapeszcie. W kwestii rekordów warto też wspomnieć, że jest największym obiektem na całych Węgrzech. Parlament można zwiedzać wyłącznie podczas wycieczki z przewodnikiem.
Inne atrakcje Budapesztu
Wybraliśmy tylko 10 punktów na mapie Budapesztu, które najlepiej wspominamy i które od razu przyszły nam na myśl. Jednak stolica Węgier ma jeszcze wiele do zaoferowania. Warto odwiedzić m.in. Bazylikę św. Stefana (największy kościół na Węgrzech), przeciekawy Zamek Vajdahunyad, zieloną Wyspę Małgorzaty czy spędzić trochę czasu na historycznym Placu Bohaterów.
Gdzie spać w Budapeszcie?
We wspomnianym już roku 2014 szukaliśmy przede wszystkim opcji ekonomicznych czasowo i finansowo. Tyczyło się to zarówno transportu, jak i jedzenia czy noclegów. Wówczas postawiliśmy więc na bajecznie tani nocleg blisko stacji metra. Obiekt ten miał dobre oceny na Bookingu, kosztował grosze (7€ za osobę za noc) i oferował prywatny, dwuosobowy pokój.
Na miejscu okazało się, że to tak naprawdę ogromny akademik, gdzie na jedno piętro (mieszczące ok. 60 gości) przypadała jedna łazienka i jedna toaleta. Było tak, jakbyśmy cofnęli się w czasie, a wrażenia potęgował dodatkowo mrok na korytarzach, który skutecznie zniechęcił nas do eksplorowania zakątków hostelu. Wspominamy jednak to miejsce z uśmiechem na ustach i jako fajną przygodę (nie jesteśmy jednak w stanie znaleźć jego nazwy… 🤭).
Z biegiem lat, wraz z kolejnymi podróżami, wiele się jednak zmienia. Dziś nie zatrzymalibyśmy się już w tym miejscu. Dodatkowo, przeglądając oferty na Airbnb i Bookingu w 2020 roku można znaleźć tyle fantastycznych perełek w dobrych cenach, że grzechem byłoby nie skorzystać. Rozejrzyjcie się na tych portalach, a na pewno znajdziecie coś dla siebie.
Budapeszt – pomysł na dzień, weekend i tydzień
Osiem godzin to zdecydowane za mało na zwiedzanie miasta takiego jak Budapeszt. Nie udało nam się wejść wszędzie tam, gdzie rzeczywiście chcieliśmy. Nie spróbowaliśmy też węgierskich specjałów. Wniosek? Niewykluczone, że spotkamy się w Budapeszcie jeszcze w 2020 roku 😉
Byliście już w Budapeszcie? Wybieracie się?
Podzielcie się z nami swoimi wspomnieniami, wskazówkami i planami!
