Pisaliśmy już dla Was o opuszczonych zamkach ziemi raciborskiej, jednak celowo nie umieściliśmy w tamtym tekście Zamku w Tworkowie. Uznaliśmy, że należy mu się osobny wpis. Ponadto, budowla ta nie do końca pasowała nam wtedy do koncepcji. A to dlatego, że mimo iż w Tworkowie zwiedzać możemy ruiny, to nie powinniśmy nazywać tego obiektu „opuszczonym”. Zadbano o niego bowiem we wzorowy sposób.
Co znajdziesz w tym wpisie:
Tak to się robi – o renowacji Zamku Tworków
Zamek Tworków to doskonały przykład na to, jak powinna przebiegać renowacja ważnych miejsc, które lata świetności mają już dawno za sobą. Nie jesteśmy wielbicielami odnawiania starych zamków i pokrywania ich warstwą świeżego tynku. Jasne, jeśli któryś ze śląskich zamków może posłużyć za obiekt użyteczności publicznej i nie pochłonie przy tym jakichś niebotycznych środków, to jak najbardziej. Ale gdy mowa już o ruinach, odkrytej surowej cegle i niesfornej zieleni, która w naturalny sposób wdziera się do zamku, to wolimy, gdy proces rekultywacji wygląda jak ten w Tworkowie.
Pałac w Tworkowie* to w tej chwili rozsądnie zagospodarowany, zadbany teren oraz piękne ruiny, które dzięki pracom konserwatorskim możemy bezpiecznie zwiedzać. Gmina Krzyżanowice zadbała jednak o coś jeszcze – w bryle Zamku Tworków powstał taras widokowy. Podczas naszej wycieczki latem 2020 roku powitały nas tam tłumy. I nic dziwnego, bo wieża obserwacyjna Pałacu w Tworkowie nie jest może atrakcją turystyczną, o której mówiłoby się na szerokim forum, ale dla zwiedzających stanowi nie lada gratkę.
*Nazwy „pałac” i „zamek” są używane zamiennie w kontekście obiektu w Tworkowie. Dlaczego? Otóż cechy architektoniczne oraz przeznaczenie budowli w XX wieku jasno wskazują na to, iż pełniła ona rolę reprezentatywną i mieszkalną, nie miała funkcji obronnej, powinna być więc określana „pałacem”. Niemniej, obiekt ten powstał jako warownia usytuowana na wzgórzu nad rzeką, a obecnie „Zamek w Tworkowie” jest oficjalną nazwą tego miejsca, co daje pewną elastyczność w kwestii nazewnictwa.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zamek w Tworkowie – krótko o historii
Tworków to sielska wieś w pobliżu granicy z Czechami. Przejeżdżając główną, przecinającą Tworków drogą, nic nie wskazuje na to, że 100 lat temu zlokalizowany był tu jeden z najpiękniejszych śląskich pałaców. Tymczasem Schloss Tworkau był prawdziwą ozdobą okolicy. Powstał w XVI wieku jako zamek gotycki w miejscu średniowiecznej warowni, a przez kolejne lata był wielokrotnie rozbudowywany i przeobrażany. Ostateczną, neorenesansową formę z licznymi facjatkami i wykuszami nadano Pałacowi w Tworkowie w 1931 roku, chwilę przed pożarem, który pochłonął śląski zabytek niemal w całości.
Plotka głosi, że Zamek Tworków został podpalony celowo, w celu uzyskania odszkodowania. Faktem jest natomiast, że zamiast wnioskowanego pół miliona marek, właściciel otrzymał jedynie 100 tysięcy, a pałac już nigdy nie został odbudowany. Druga wojna światowa także odcisnęła piętno na zamku, więc po jej zakończeniu wnioskowano o całkowite wyburzenie „poniemieckiego mienia”. Tak się na szczęście nie stało i dzięki działaniom gminy Krzyżanowice, dziś – po 90 latach od pożaru – Zamek w Tworkowie oraz otaczające go tereny stanowią atrakcję, która zasługuje na uznanie.
Ruiny Pałacu w Tworkowie – jak dojechać
Do Pałacu w Tworkowie najlepiej – dla zdrowia, środowiska i własnej wygody – jest dojechać rowerem. Trochę się poruszacie, dotlenicie w otoczeniu zielonych śląskich pól, bez problemu zaparkujecie na miejscu, a niemal całą trasę pokonacie bezpiecznie, podążając wytyczoną ścieżką rowerową.
Zamek Tworków zlokalizowany jest w połowie trasy Racibórz-Chałupki. Do każdej z tych miejscowości przepełnionych atrakcjami dojedziecie rowerem w niecałe 40 minut, pokonując nieco ponad 12 kilometrów. Tyle samo zajmie podróż do wieży widokowej przy Granicznych Meandrach Odry. Pałac w Krzyżanowicach oddalony jest o 4 km.
Jeśli chcecie zaliczyć więcej zamków, pałaców i ruin, to można też oczywiście podjechać samochodem. Na miejscu znajduje się bezpłatny parking. Zamek Tworków czeka na Was w tym miejscu ➡️ Mapy Google.
Zamek Tworków – zwiedzanie
Pałac w Tworkowie to regionalna atrakcja, która z roku na rok będzie coraz bardziej popularna. Jesteśmy tego pewni. Cały obiekt został bardzo rozsądnie zagospodarowany – poza zabezpieczonymi ruinami czeka na Was Park Zamkowy ze stawem i placem zabaw dla dzieci. Doskonałe miejsce na spacery i wypoczynek na świeżym powietrzu. Na ten moment brakuje chyba tylko jakiejś dobrej knajpki, ale pewnie i to się niedługo zmieni.
No i oczywiście taras widokowy! Położony na 21 metrach wysokości, usytuowany na wieży zegarowej. Pozwala spojrzeć z góry na zamek oraz okolicę. Świetny pomysł i wykonanie, a w dodatku atrakcja ta jest w pełni darmowa. Począwszy od lipca 2020 roku, wieża widokowa wraz z ruinami dostępne są dla zwiedzających od 10:00 do 19:00 (park jest ogrodzony i zamykany). Zaplanujcie zwiedzanie Zamku w Tworkowie na któryś z wiosennych weekendów, naprawdę warto.
Pałac w Tworkowie – co zobaczyć w okolicy
Zwiedzanie Zamku Tworków można połączyć z kilkoma innymi ciekawymi śląskimi atrakcjami. Polecamy skorzystać ze sprawdzonej przez nas trasy. W jeden dzień odwiedziliśmy na rowerach Chałupki, rynek w Starym Bohuminie, Graniczne Meandry Odry, Park Pałacowy w Krzyżanowicach (spójrzcie poniżej) oraz właśnie Pałac w Tworkowie na koniec. A po powrocie do Chałupek wsiedliśmy jeszcze do auta i podjechaliśmy do Pałacu w Silherovicach. Super dzień pełen wrażeń!
Pałac w Krzyżanowicach
Zwiedzając obiekt w Tworkowie, warto podjechać również do sąsiednich Krzyżanowic. Czeka tam na Was odrestaurowany, zadbany pałac w stylu neogotyckim, położony w pięknym parku otoczonym ceglanym murem. Pałac w Krzyżanowicach słynie m.in. z tego, że odwiedzali go Ludwig van Beethoven i Ferenc Liszt. Obecnie pieczę nad obiektem sprawują siostry franciszkanki, znajdują się w nim klasztor oraz dom opieki. Wejścia do parku pałacowego strzeże zabytkowa brama, ale… nie przejdziecie przez nią. Kilkanaście metrów dalej czeka oficjalne, lecz mniej reprezentatywne wejście.
Zamek Šilheřovice
Kolejną śląską perłą, którą mieliśmy okazję zobaczyć, był Pałac w Šilheřovicach. Zlokalizowany jest on w przestronnym parku, w którym znajduje się m.in. bardzo popularne pole golfowe. Same Szylerzowice leżą w Czechach, na terenie kraju morawsko-śląskiego, tuż za granicą z Polską (2km). Zamek robi ogromne wrażenie, szczególnie od strony parku. Obiekt można zwiedzać tylko z zewnątrz, w środku mieści się szkoła hotelarska. Pałac należał do słynnych rodzin – Einchendorffów i Rothschildów. Warto podjechać, będąc np. w Chałupkach.
Koniecznie odwiedźcie Zamek Tworków!
Podobało Wam się, prawda? Nic dziwnego, Pałac w Tworkowie robi wrażenie i już jest bardzo popularny. Zwiedzajcie i podrzucajcie info znajomym, niech zabytkowe śląskie obiekty – choć w ruinie – staną się rozpoznawalne i należycie cenione. Miłej podróży!
Lubicie opuszczone zamki? Macie jakiś ulubiony?
🏰 Odezwijcie się w komentarzu! 🏰
