Niedługo stuknie nam 7 lat blogowania o podróżach i Śląsku. Czy to nie swego rodzaju paradoks, że po takim czasie i po przygotowaniu ponad 300 tekstów, wciąż nie opracowaliśmy przewodnika po największym mieście Górnego Śląska? Uznaliśmy więc, że… czas najwyższy! W okresie, w którym lokalne wycieczki są cenione bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, zwiedzanie Katowic jawi się jako doskonała propozycja na popołudnie, weekend albo i kilkudniowy pobyt (jak już będzie można korzystać z hoteli oczywiście).
Poznacie dziś nasze ulubione miejsca, knajpy i atrakcje Katowic. Wpadniemy na wege obiad i przespacerujemy przez miasto, podziwiając wyjątkowe widoki, innowacyjne pomysły urbanistyczne i nieco kontrowersyjne pomniki. Sprawdzimy wspólnie kosmiczną katowicką architekturę, hipsterskie biznesy i pomysłowość mieszkańców. W końcu to właśnie oni sprawiają, że z roku na rok miasto rozwija się coraz dynamiczniej, staje się coraz bardziej atrakcyjne i przyciąga kolejnych turystów. Czy można już uznać Katowice za najciekawsze miasto Górnego Śląska? Sprawdźmy!
Co znajdziesz w tym wpisie:
Katowice – kluczowe miasto na śląskiej mapie
Katowice są stolicą województwa śląskiego i 11. największym polskim miastem. To tutaj mieści się sejmik wojewódzki i odbywają się najważniejsze wydarzenia sportowe. To do Katowic przyjeżdżają najważniejsi politycy na kilka dni przed wyborami. W ten sposób utarło się niejako, że Katowice są zarazem śląską stolicą. Ale to nie do końca tak, bo Dolnemu Śląskowi przewodzi przecież Wrocław, a Oberschlesien swoją historyczną stolicę miało z kolei w Opolu. Niemniej, prestiżu współczesnym Katowicom odebrać nie można. A miasto robi wszystko, aby urbanistyczną wizytówką Śląska pozostać na długie lata.
Miasto tworzone przez mieszkańców
Z perspektywy osób, które na co dzień mieszkają blisko Katowic i stosunkowo często tam bywają, miasto to ma jedną niepowtarzalną cechę, trudno dostrzegalną gdziekolwiek indziej. Mianowicie – jest dynamicznie współtworzone przez mieszkańców. To oddolne inicjatywy przebijają się tu na pierwszy plan. To katowiccy aktywiści sprawiają, że miasto żyje i daje przykład sąsiadom, będąc swoistym drogowskazem rozwoju dla Śląska. Piękne murale zastępujące obdrapane ściany, modne sklepiki wypełniające opuszczone, surowe przestrzenie czy liczne manifestacje i akcje społeczne, które czynią z Katowic miasto pulsujące energią i pełne emocji. A to tylko kilka pierwszych z brzegu przykładów. Katowiczanie – szacunek!
Zwiedzanie Katowic – co zobaczyć
Spacer po Katowicach to dla nas zawsze ogromna przyjemność. I mimo, że Miasto Ogrodów jest nam bliskie, to zwykle staramy się na nie spoglądać okiem turysty, jakbyśmy odwiedzali je po raz pierwszy. Dzięki temu jesteśmy obiektywni i dość surowi w ocenie zarazem. Zwiedzanie Katowic to przygoda… interdyscyplinarna. Znajdziemy tu bowiem sporą dawkę historii, architektury i designu, ale będziemy mieli też okazję posłuchać muzyki, odpocząć wśród zieleni i popodziwiać postindustrialne skarby. Jeśli tylko dobrze się przygotujecie, to Katowice spodobają się Wam na pewno.
Architektura Katowic
Pod kilkoma względami, architektura Katowic może być uznawana za najciekawszą w Europie. Niewiele jest bowiem miast, gdzie postindustrialne zabytki i historyczne place tak dobrze komponowałyby się z miejskim modernizmem, XIX-wiecznymi molochami i nowoczesnym budownictwem. No i ten statek UFO w środku miasta jako wisienka na torcie…
Jest w Katowicach świetny Szlak Moderny (ulotka-przewodnik pod linkiem), są słynne osiedla mieszkaniowe – Gwiazdy i Kukurydze, jest wreszcie znany i lubiany Nikiszowiec ze swoją perfekcyjną ceglaną geometrią. Poznawanie architektury Katowic to wyzwanie na kilka dni, ale my zachęcamy Was przynajmniej do uważnego spaceru, podczas którego rzadko będziecie spoglądać pod nogi, a skupicie się raczej na zachwycających fasadach i budynkach, które same opowiadają historię miasta. Poniżej znajdziecie kilka wyjątkowych przykładów takich miejsc, ale warto przyjrzeć się również z bliska m.in. Gmachowi Urzędów Niezespolonych, Drapaczowi Chmur (Gmach Urzędu Skarbowego) czy Superjednostce.
Nikiszowiec i Giszowiec
Zanim udamy się do centrum Katowic, zatrzymajmy się na chwilę na słynnych osiedlach robotniczych. Nikiszowiec i Giszowiec to miejsca kultowe, przepełnione historią, będące wizytówką a zarazem esencją Śląska. W pamięć zapada szczególnie Nikisz, gdzie wzdłuż ceglanych familoków unosi się prawdziwa magia. Jeśli odwiedzają Was obcokrajowcy czy znajomi spoza Śląska, którzy naszego hajmatu jeszcze dobrze nie poznali, to wypad na katowickie osiedla robotnicze będzie znakomitym początkiem zwiedzania, a zarazem punktem obowiązkowym wycieczki.
Więcej o Nikiszowcu przeczytacie w naszym tekście „W sercu Śląska – zwiedzamy Nikiszowiec„. Ma on już ponad trzy lata, lecz informacje w nim zawarte mają charakter ponadczasowy i jest on niezmiennie jednym z najchętniej czytanych przewodników na blogu. Sprawdźcie i ruszajcie na zwiedzanie!
Katowicka Strefa Kultury
Strefa Kultury w Katowicach to zachwycająca przestrzeń wspólna, stworzona z myślą o mieszkańcach. Ich spotkaniach, czasie wolnym i komforcie przestrzennym. Zapewniająca jednocześnie wrażenia estetyczne na wysokim poziomie. Jest tu miejsce dla historii, architektury, muzyki i dyskusji. Każdy z tych czterech kluczowych elementów miejskiej tkanki ma tu swój dedykowany, wyjątkowy obszar. Katowicka Strefa Kultury to nowoczesna zabudowa, łącząca użyteczność i niepowtarzalny design. W jej skład wchodzą: Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia, Hala Widowiskowo-Sportowa Spodek, Międzynarodowe Centrum Kongresowe oraz nowe Muzeum Śląskie. Inwestycja pochłonęła ponad miliard złotych i powstała na terenie dawnej kopalni „Katowice”.
Spodek
Hala Widowiskowo-Sportowa Spodek w Katowicach to miejsce absolutnie kultowe. Jest wyróżnikiem miasta, budowlą niepowtarzalną. Spodek został oddany do użytku w 1971 roku wraz z przylegającą do niego halą lodową. Budżet na tę inwestycję stanowił 200 milionów zł, jednak ostatecznie pochłonęła ona aż 800 milionów. Hala może pomieścić obecnie 11.500 widzów. Odbywają się w niej regularnie m.in. mecze siatkówki i koszykówki, koncerty czy słynne zawody e-sportowe Intel Extreme Masters.
Dlaczego katowicki Spodek jest… spodkiem? Na to pytanie starali się odpowiedzieć Marcin Zasada (Dziennik Zachodni) i Marcin Nowak (Gdzie Wyjechać). W ten sposób powstał film „Archikosmos„, produkcja podejmująca temat kosmicznego pochodzenia architektury Katowic. Produkcja Panów Marcinów – wielokrotnie już nagrodzona – to znakomita reklama Katowic, Śląska i ich bogactwa. Film zobaczyć możecie pod tym linkiem – ARCHIKOSMOS.
Międzynarodowe Centrum Kongresowe
Największe centrum konferencyjne w Polsce znajduje się właśnie w Katowicach. I robi wrażenie nie tylko rozmiarami. Charakteryzuje się bowiem nowoczesną bryłą, innowacyjną formą architektoniczną i intrygującym umiejscowieniem. Dzięki nietypowej zabudowie oferuje również bardzo ładny widok na okolicę, a taras na górze MCK to jedno z najpopularniejszych miejsc spotkań młodych katowiczan.
Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia
Słynna siedziba NOSPR to kolejny punkt na mapie Katowic, który dorobił się już międzynarodowej sławy. Czaruje z zewnątrz i (podobno) wewnątrz. Słuchacze koncertów podkreślają, że nigdzie indziej nie zetknęli się jeszcze z tak doskonałą akustyką. My wierzymy na słowo, choć potwierdzić tego nie możemy (nie mieliśmy jeszcze okazji sprawdzić). Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia przeniosła się do nowej siedziby w Strefy Kultury w 2014 roku. Wcześniej stacjonowała w Centrum Kultury Katowice im. Krystyny Bochenek przy Placu Sejmu Śląskiego.
Więcej zdjęć oraz szczegółowe informacje o całej katowickiej Strefie Kultury podane w wyśmienitej formie znajdziecie na blogu Marcina Wesołowskiego – Wojażer.
Muzeum Śląskie
Bez wątpienia jedno z najciekawszych muzeów w Polsce. I nie mamy tu na myśli tylko bogatych zasobów tego miejsca, ale również (a może przede wszystkim) całe zagospodarowanie terenu. Jak dla nas, koncepcja i wykonanie rewitalizacji pokopalnianego terenu KWK Katowice, to wzór do naśladowania. Teren nie został wyjałowiony ze swojej poprzemysłowej duszy, ale należycie odnowiony i wzbogacony o nowoczesne bryły i materiały. Wspaniałe miejsce, które trzeba odwiedzić. A na wycieczkę po wnętrzu (właściwie po podziemiach) Muzeum Śląskiego zarezerwujcie sobie kilka dobrych godzin, bo zarówno powierzchnia jak i liczba eksponatów robią wrażenie.
Rynek i okolice
Uwaga, łyżka dziegciu. Otóż… Rynek w Katowicach nie jest za ładny. Trochę nas to boli, bo gdziekolwiek nie przyjeżdżamy, to zwykle zaczynamy zwiedzanie właśnie od miejskiego rynku. To zawsze taka atrakcja startowa, na dobry początek. Tymczasem w Katowicach rynek to wieeelka betonowa płyta poprzecinana torowiskami. Jasne, są tam ciekawe punkty jak choćby Teatr Śląski, Gmach Biznesu, Łaźnia Miejska czy nawet knajpa Aioli, ale to katowickiego rynku nie ratuje. Ba, nie ratują go nawet palmy!
Na pomoc przychodzą za to ulice i uliczki w okolicy. Na szczególną uwagę zasługuje obszar ograniczony ulicami Warszawską, Mariacką i Francuską. Bardzo tam ładnie, a wybór kawiarń, barów i restauracji Was powali. My mamy sentyment również do ul. Stawowej wiodącej spod Dworca Głównego do Supersama. Idąc w przeciwnym kierunku dojdziecie z kolei do urokliwych ulic Kopernika, Mikołowskiej oraz Żwirki i Wigury. Do tego wszystkiego koniecznie dodajcie jeszcze miejskie place – Plac Miarki, Plac Chrobrego i Plac Sejmu Śląskiego.
Dolina Trzech Stawów i inne tereny zielone
Śląskie Sztauwajery to doskonałe miejsce do wypoczynku, oddalone od centrum Katowic o niecałe pół godziny pieszo. Mieszkańcy często wymieniają Dolinę Trzech Stawów jako ulubiony punkt na mapie miasta. To tam spotykają się ze znajomymi, biegają, jeżdżą na rowerach czy opalają. Systematycznie organizowane są tam przeróżne wydarzenia, a wygodny dojazd i spora liczba atrakcji na miejscu sprawiają, że w słoneczne dni przewijają się przez park tłumy katowiczan i gości z innych śląskich miast. Inne parki i tereny zielone w Katowicach godne uwagi? Z pewnością Rezerwat Las Murckowski (dla dzikich zwierząt i ciszy), Park Kościuszki oraz Muchowiec.
Archikatedra i inne świątynie
XX-wieczna Archikatedra Chrystusa Króla w Katowicach jest najważniejszą i najokazalszą świątynią w mieście. W ostatnich miesiącach głośno było o niej z powodu organizowanego u jej bram Strajku Kobiet, a wcześniej za sprawą decyzji o budowie tzw. Panteonu Górnośląskiego. Archikatedra robi wrażenie głównie rozmiarami, ale jeśli lubicie zwiedzać kościoły, to ciekawe będą dla Was przede wszystkim Bazylika św. Ludwika Króla i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Panewnikach oraz Kościół Mariacki (Niepokalanego Poczęcia NMP) zlokalizowany w centrum Katowic.
Urzędy i organizacje kulturalne
Jak już wspomnieliśmy na początku przewodnika, Katowice to miasto o dużym znaczeniu administracyjnym. Jest stolicą województwa śląskiego oraz Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, tak więc na terenie Katowic znajduje się wiele istotnych jednostek urzędowych, np. Sejmik Województwa Śląskiego. Warto również zwrócić uwagę na akademicką część miasta – budynki Uniwersytetu Śląskiego na czele z zachwycającym Centrum Informacji Naukowej i Biblioteką Akademicką.
Jednocześnie Katowice stanowią kluczowy śląski ośrodek kulturalny, a swoją siedzibę mają w mieście m.in. liczne domy kultury, Biblioteka Śląska, Instytucja Kultury: Katowice Miasto Ogrodów czy Filharmonia Śląska. Do niedawna swoją siedzibę w Katowicach miał także wykonujący doskonałą robotę Regionalny Instytut Kultury, ale został on brutalnie przemianowany przez rządzących na Instytut Myśli Polskiej im. Korfantego…
Gwiazdy i Kukurydze
Czy bloki mieszkalne mogą być atrakcją turystyczną? Czy kilkunastopiętrowe budynki mogą być obiektami kultowymi, bez których żaden katowiczanin nie wyobraża sobie swojego miasta? Słynne „Kukurydze” na Osiedlu Tysiąclecia i „Gwiazdy” na Osiedlu Roździeńskiego w Katowicach świadczą o tym, że jest to możliwe. Momentami budzą kontrowersje estetyczne, ale są znakomitym przykładem śląskiego modernizmu. Więcej dowiecie się o nich w podlinkowanym wyżej filmie „Archikosmos”.
Murale i neony
Katowice sztuką uliczną stoją. Znakomite murale ozdabiają miejskie budynki, niosąc jednocześnie przesłanie i często wartościową lekcję historii. Wiele z nich powstało jako część znanego projektu Katowice Street Art. Kolorowe neony to z kolei kultowy element miasta, który przez lata zdobił jego ulice. Do dziś natknąć możecie się np. na świecące „Kwiaty” czy „Zenit” przy rynku. A jeśli chcecie zobaczyć całą wiekową kolekcję, to udajcie się do Katowickiego Składu Neonów (Centrum Kultury Katowice).
Pomniki i historia
Jeśli ktoś śledzi śląskie aktualności, to wie doskonale, że kontrowersje dotyczące katowickich pomników, tablic czy nazw placów to taki nasz chleb powszedni. Nic w tym dziwnego, ponieważ próbuje się za wszelką cenę przepełnić polskim patosem miasto o śląskim rdzeniu i duszy, a to przecież nigdy nie może przejść bez echa. Abstrahując jednak od jakichkolwiek poglądów, trzeba przyznać, że zabytkowych pomników jest w Katowicach sporo. Od najbardziej eksponowanych Korfantego i Piłsudskiego, przez cztery rzeźby dedykowane Powstańcom Śląskim, aż do schowanego w parku Jerzego Ziętka. Znajdziecie również Pomnik Alpinistów czy Pomnik Studenta. Kazimierz Kutz doczekał się póki co widocznego wyżej murala.
Pozostałe atrakcje Katowic
Jakie inne atrakcje Katowic warto zobaczyć? Na uwagę zasługują na pewno Galeria Szyb Wilson, Fabryka Porcelany Bogucice i Walcownia w Szopienicach. Pierwszy z tych punktów to przykład przemiany miejsca przemysłowego w ośrodek sztuki. Szyb Wilson to największa prywatna galeria sztuki współczesnej w Polsce, powstała w wyniku przeobrażenia budowli wchodzących niegdyś w skład KWK Wieczorek. Więcej informacji znajdziecie na szybwilson.org.
Dawna Fabryka Porcelany Giesche to poprzemysłowe miejsce z duszą, które przeobraziło się w centrum rozrywki i przedsiębiorczości. Dziś funkcjonuje oficjalnie jako Park Przemysłowo-Technologiczny „Porcelana Śląska Park”. Organizowane są tam m.in. targi ślubne i wystawy, swoje siedziby mają śląskie start-upy, pobawić można się na Scenie P23, a smacznie zjeść w Prodiż Bistro. Warto zajrzeć! Z kolei więcej o Walcowni w Szopienicach przeczytacie na blogu Łukasza Tudzierza – Tuudi.net.
Gdzie zjeść w Katowicach
Wiemy, że w Katowicach jest mnóstwo super restauracji, barów i kawiarni. W zasadzie przy każdej kolejnej wizycie dostrzegamy nowe miejsca. Mamy jednak swoje ulubione, które odwiedzamy, gdy tylko to możliwe:
- Złoty Osioł – kultowa knajpa, która ma wszystko, czego szukamy jedząc na mieście. Jest dziwnie-ładnie w środku, potrawy są przepyszne i przepięknie podane, porcje bardzo sycące a ceny mega przystępne. Zawsze świeżo i w duchu wege – niczego więcej nie trzeba nam do szczęścia. Więcej o tym miejscu przeczytacie w naszej recenzji „Złoty Osioł, Katowice | Dobre jedzenie na Śląsku„.
- Kafej – ładnie i zdrowo, smacznie i kolorowo. Kafej jest nie tylko cool, ale i dostarcza najwyższą jakość. Człowiek dobrze się tam czuje i może napić się najlepszej kawy w Katowicach. Latem miło jest posiedzieć na dworze, mimo sąsiedztwa ruchliwej ul. Chorzowskiej. Nasze ulubione danie? Bajgle z pieca!
Bardzo dobry śląski obiad jedliśmy też kiedyś w restauracji Hotelu Diament Spodek, ale to miejsce chyba już nie funkcjonuje (a szkoda, bo niedzielny obiad tam to był sztos). A po obiedzie obowiązkowo na pyszne lody do Lodowato!
Są jeszcze restauracje i kawiarnie w Katowicach, których my nie przetestowaliśmy, ale polecają je nasi znajomi i czytelnicy. Oto one: Cafe Kattowitz (ul. św. Jana 7), moodro restaurant oraz moodro bistro & cafe (ul. Dobrowolskiego 1 – Muzeum Śląskie), Cafe Byfyj na Nikiszowcu (ul. Krawczyka 1), Śląska Prohibicja (również na Nikiszu – ul. Krawczyka 5), 3 Siostry Bajgiel i Kawa (ul. św. Stanisława 8), Krystynka Wraca z Wiednia (ul. Kościuszki 45) oraz Zielnik Krystynki (ul. Jagiellońska 13). Może dorzucicie Wasze ulubione knajpki w Katowicach?
Gdzie spać w Katowicach?
My mamy do Katowic na tyle blisko, że z każdego spaceru po mieście wracamy z powrotem do Rybnika. Ale rzuciło nam się w oczy kilka fajnych miejsc na Nikiszowcu, gdzie warto zatrzymać się na noc. Sprawdźcie któreś z tych (uwaga, duża rozpiętość cenowa): Apartament Nikiszowiec, LOFT „Coal and Rocks” Nikiszowiec, Fancy Apartment Nikiszowiec, Apartament Szafron, Dom na Nikiszu, Zillmann Apartment.
Warto również rozejrzeć się po Airbnb ☺️ Sprawdźcie też: Jak zarezerwować nocleg na Airbnb? oraz Co to jest Airbnb?
Co zobaczyć w pobliżu Katowic
Znacie już naszą listę 45 najciekawszych atrakcji Śląska, prawda? Nieskromnie przyznamy, że to jedna z najpopularniejszych podstron turystycznych w śląskim internecie – co miesiąc odwiedzają ją tysiące osób zainteresowanych lokalną turystyką. Znajdziecie tam pomysły na krótkie wypady popołudniowe, jak i całodzienne wycieczki czy weekendowe podróże. Jeśli skończyliście już zwiedzać Katowice, to w promieniu 30km od nich warto odwiedzić jeszcze np. imponujące, wprost napakowane atrakcjami Gliwice albo aktywnie odpocząć w jednym z największych parków w Europie – Parku Śląskim w Chorzowie. No i jak zawsze polecamy Rybnik, to tylko 40 minut drogi z Katowic 😉
Zwiedzajcie Katowice razem z nami!
Wierzymy, że po tym wpisie nikt już nie będzie wątpił, że warto odwiedzić Katowice i poznać atrakcje turystycznego tego miasta. Mamy nadzieję, że stolica województwa śląskiego nie będzie Wam się już kojarzyć z przemysłem i betonem, a zachwycająca architekturą, dynamicznym rozwojem i mnóstwem ciekawych rzeczy do roboty. Miłej podróży!
Lubicie Katowice? Dodalibyście coś ekstra do naszej listy?
🚀 Czekamy na Wasze komentarze na Facebooku! 🚀