Almada – portugalskie Rio czy raczej San Francisco?

przez bele kaj
Almada, Portugalia, bele kaj, blog po śląsku

Gdzie można zaliczyć jednocześnie dwie największe atrakcje Rio de Janeiro i San Francisco? Tylko w Almadzie – mieście oddalonym od Lizbony o szerokość Tagu.

Almada, Portugalia, bele kaj, blog po śląsku

Almada – miasto podróbek?

Przyjeżdżacie do stolicy Portugalii i idziecie zrobić sobie zdjęcie przy rzece. Po drodze siedmiokrotnie oferowane są Wam dragi i jedenaście razy okulary. Dochodzicie do brzegu, zanurzacie nogę w wodzie, podnosicie głowę, a tam – brazylijski Cristo Redentor i amerykański Golden Gate Bridge.

Almada, Portugalia, bele kaj, blog po śląskuAlmada, Portugalia, bele kaj, blog po śląsku

Prędzej czy później musicie się wybrać za rzekę. Jak już wiecie, Lizbona jest piękna, a więc dobrze spojrzeć na nią także z innej perspektywy. Aby to zrobić, musicie wybrać: statek, auto lub bus. Da radę również pociągiem (ale nie ma to większego sensu), nie ma jednak opcji przejścia pieszo.

Almada, Portugalia, bele kaj, blog po śląsku

Ponte 25 de Abril

Most 25. Kwietnia ma ponad 2 kilometry długości i 2 poziomy dla ruchu – autostradę na górze i tory na dole – stąd niemożliwe jest spacerowanie po nim. Nazwa pochodzi od daty Rewolucji Goździków (Revolução dos Cravos) z 1974r.

Almada, Portugalia, bele kaj, blog po śląsku

Cristo Rei

By stanąć pod pomnikiem Chrystusa Króla (Cristo Rei), trzeba kawałek przejść. Dobra, jak rzucicie okiem na Google Maps to zobaczycie, że można też podjechać metrem. Ale jeśli pójdziecie pieszo, to zahaczycie o ładny park z mega widokiem, klimatyczne domki z pięknymi drzwiami i fajne mikro-centrum tej wioski (w której działa metro). Napotkacie również pijanych kibiców Benfiki 😉

Almada, Portugalia, bele kaj, blog po śląsku

Okej, weszliśmy. Wchodzimy do kościoła, który stanowi jednocześnie podstawę rzeźby. Na lewo kasa – 7€ do automatu, bilet wstępu do okienka. Jeszcze tylko chwila w kolejce i windą na samą górę. 28-metrowy Jezus ze wzrokiem skierowanym na Lizbonę jest teraz tuż obok nas.

Almada, Portugalia, bele kaj, blog po śląsku

Co widzimy? Wiadomo – most, miasto, rzeka. Ale są też dwa inne elementy tego krajobrazu, które rzuciły się nam w oczy i zapadły w pamięć.

Almada, Portugalia, bele kaj, blog po śląsku

Almada, Portugalia, bele kaj, blog po śląsku

Pierwsza, to figura Maryi. Nie znamy się na sztuce, a o gustach się nie dyskutuje, ale… stawiamy największą pizzę temu, kto nas przekona, że to rzeczywiście może się podobać! No spójrzcie sami…

Almada, Portugalia, bele kaj, blog po śląsku

Druga rzecz – biały namiot na krańcu klifu. Dwieście osób na weselu. Naprawdę, jak z bajki 😉

Almada, Portugalia, bele kaj, blog po śląsku

Wolna sobota lub niedziela to idealna okazja na wycieczkę do Almady. Zapakujcie butelkę wody i czekoladę do plecaka, a 3€ (na statek w dwie strony) schowajcie do kieszeni. Miks Stanó i Brazylii za taką cenę? Naprawdę warto!

Almada, Portugalia, bele kaj, blog po śląsku

Inne interesujące teksty:

Ta strona używa ciasteczek oraz zewnętrznych skryptów dla lepszego dostosowania treści do użytkownika. W Polityce Prywatności znajdziesz informacje o tym, jakie ciasteczka i skrypty są używane, oraz jaki wpływ mają na twoją wizytę na stronie. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Nie wpłynie to na twoją wizytę na stronie. OK Polityka Prywatności